Widzisz, ja niby rozumiem, że biznes, że reklama, że to się wkleja automatycznie. Ale są jakieś granice. Na przykład tutaj zostały one przekroczone. Jakoś ile razy na ten nieszczęsny tvn24 wejdę, tyle razy trafiam na jakieś bydło. Dziś włączyłem, jakiś pan Andrzej czy inny Tadeusz, w każdym razie z Włocławka, mówił ze słuchawkami na uszach, na żywo, do zasłuchanego "dziennikarza", że prezydent nas ośmiesza przed całym światem. Imbecyl nie podawał jakiś przykładów tego ośmieszania, bo "to wiadomo". "Dziennikarz" słuchał w zamyśleniu. Nie ma związku z obrazkiem? Myślę, że ma. I etyka, i estetyka taka sama.
Panie, to przez PiS!
@Donek Franek
kurde
@Traube
@Kobziarz...
@Traube