wtorek, 21 kwietnia 2009

Ja, Beata Sawicka, Barbara Blida i cynizm- w odpowiedzi RRK i jotesz24

18.10.2007
Od dwudziestu lat stykam się na codzień z problematyką samobójstw. Spotkałem parę tysięcy ludzi, którzy z różnych powodów pragnęli targnąć się na własne życie. Stykałem się z rodzinami tych, którzy życie sobie odebrali. Znane mi jest połaczone z bezradnością poczucie żalu wobec tych, którym pomóc się jednak nie udało. Porażająca intuicja, która już przy pierwszym spotkaniu z poszukującym pomocy podpowiada, że mimo pozorów rokowanie jest prawie beznadziejne, że to tylko kwestia czasu, a ten człowiek i tak to zrobi. Intuicja, która na szczęście, czasami na długie lata, zawodzi.
Jeszcze częściej stykam się z ludźmi używającymi groźby samobójczej dla manipulowania swoim otoczeniem i ich ofiarami. Z facetami, którzy maltretują psychicznie swoje żony, a te z płaczem opowiadają, że już dawno by się rozwiodły, ale "wtedy on się zabije, wczoraj przykładał sobie nóż do serca!". Zabije się, bo już wiele razy groził, że to zrobi, a kilka razy nawet próbował. Z młodymi dziewczynami przedawkowującymi środki uspokajające po każdej większej awanturze z rodzicami. Zaraz po zażyciu leków dzwonią po pogotowie. Rodzice żyją w ciągłym poczuciu winy.
Wielokrotnie stykałem się zawodowo z kobietami, które popełniły przestępstwa.
Po obejrzeniu konferencji prasowej pani Beaty Sawickiej nie miałem większych wątpliwości. Pani ta zachowywała się tak, jak zwykły zachowywać się kobiety podejrzane o przestępstwa gospodarcze. Wiem, że brzmi to dziwnie, ale proszę mi wierzyć, że te, które np. zabiły swoich mężów-pijaków albo dzieciobójczynie, zachowują się inaczej. Zostanę oskarżony o cynizm, ale nie sądzę, żeby wczorajsza samokrytyka pani Sawickiej była całkiem bezinteresowna. Na zwycięstwo PO można jednak liczyć. Można też liczyć, że wkład w kampanię wyborczą nie będzie zapomniany. Ot, takie spekulacje moje, ale może i Sawickiej.
Może jestem niesprawiedliwy, ale bardziej szczere wydawały mi się rozmowy pani Sawickiej z agentem CBA. Przejawem cynizmu i grania na uczuciach innych są opowieści o uwiedzeniu. Faktycznie, para kochanków! Spotykają się na kilka minut w parku, on daje jej bukiet, w którym ona potem szuka mikrofonu, i daje jej worek plastikowy z kasą. W parku. Nie w sypialni, nie w restauracji, nie w hotelu. Nastrój ich rozmów jest równie romantyczny, jak książka telefoniczna. Owszem, wierzę, że mu zaufała. Ale tu uczucia się kończą. Reszta jest tanią manipulacją.
Pani Sawicka płakała. To smutne. Ale to nie był "żal za grzechy". Nie, to był żal nad sobą. Strach przed konsekwencjami, ale zero wyrzutów sumienia.
Przedstawiłem w swoim poście http://traube.salon24.pl/index.html całkiem prawdopodobny, biorąc pod uwagę cynizm pani Beaty, rozwój sytuacji. Ot, niegroźna, demonstracyjna próba samobójcza i histeria mediów wokół tejże. Wszystko wg wielokrotnie przerabianego scenariusza. Groteska.
Tekst ten spotkał się z ostrą reakcją pani Rudeckiej-Kalinowskiej http://renata.rudecka-kalinowska.salon24.pl/39401,index.html#comment_609206, a jotesz24 http://chamopole24.salon24.pl/40226,index.html uczynił z niego nawet temat pełnego oburzenia posta i apelu do Gospodarza Salonu24.
Tekst mój jest zatem "haniebny", "obrażający podstawowe poczucie etyki", a ja "Herr Traube" chcę stanąć na czele plutonu egzekucyjnego itd.
Wierzę, że Autorzy po prostu nie rozumieją różnicy między sprawą bardzo poważną, jaką jest samobójstwo albo wynikająca z depresji poważna próba odebrania sobie życia czy nawet lęk przed swoimi własnymi, strasznymi myślami, a robionym pod publiczkę teatrzykiem i histerycznymi, deklarowanymi publicznie, pogróżkami. Te ostatnie znane są szczególnie dobrze pracownikom więziennictwa, a gustują w nich osobnicy z tzw. osobowością nieprawidłową. Tną się, "wieszają", dokonują połyków i straszą, że znowu to zrobią.
Przy wypowiadaniu swoich pogróżek przywołała pani Sawicka postać Barbary Blidy.
I to jest krańcowy cynizm! Cynizm uwłaczający pamięci Blidy i aż dziwne, że tak mało komentatorów to dostrzegło. Zwłaszcza tych z lewej strony sceny politycznej.
Nie ukrywam, że politycznie było mi zawsze do obozu, do którego pani Blida przynależała, bardzo daleko. Jej samobójstwo wzbudziło jednak mój szczery szacunek. Ona zachowała się naprawdę godnie i honorowo.
Zachowanie pani Sawickiej było ohydnym (ukłon w stronę RRK), manipulatorskim, szarganiem pamięci Barbary Blidy dla swoich doraźnych celów, dla ratowania skóry. Dlatego pozwoliłem sobie ją wyszydzić.
Bo Barbara Blida, nawet jeśli zbłądziła, twarz zachowała. Beata Sawicka swoją publiczną żebraniną o litość twarz utraciła.

komentarze
@ autor
Końcówka kiepska. Początek i środek lepszy. Tyle, że utknąłeś w pół drogi. Bo jeśli jest tak jak mówisz, jeśli to tylko zwykły schemat, taka nasza drobna zwierzęcość, to "antykorupcyjni" specjaliści od łamania mieli jeszcze prostszą robotę niż sądziłem. W ten sposób wystarczy dobrze przeanalizować grupę, wybrać cel i w ciągu roku osiągnąć wszystko co się zechce. Tak można ujebać każdego.Pisowca, peowca, czy gościa z SLD. Wystarczy dobrze wytypować.
erer3308 Anarchia na prywatny użytekswojadroga.salon24.pl18.10.2007 - 22:08

@ Traube
Ciekawy text, choć zupełnie inny niż wczoraj.Miałem podobne refleksje i wrażenia co do wczorajszego "kinotieatru" czy też cyrku Sawickiej, niedługo Beaty S. mimo ,że nie jestem fachowcem w tej dziedzinie. Informacja ,że kochankiem jej był podsłuchany poseł PO, sprawia, że znikają okoliczności łagodzące spowodowane podejrzeniem płomiennego uczucia podstarzałej "czterdziestki" z superprzystojnym agentem.Mam jednak nadzieję, że twoje obawy o wygraną PO nie sprawdzą się, chyba że "ciemny lud" kupi te niewieście łzy.
witek571949 muchy chodzą po mózguwitas1972.salon24.pl18.10.2007 - 22:24

@erer
Ja nie analizowałem sprawy Sawickiej. Ja odpowiadałem na zarzuty i obelgi, którymi mnie w związku z moim poprzednim tekstem obdarowano. Nie mam pojęcia, czy CBA wytypowało ofiarę, czy też zainteresowało się nią ze względu na jej podejrzane zachowanie. Swoją drogą, to jak na ofiarę spisku przejawiała pani Sawicka sporo inicjatywy i pomysłowości:)
Traube1161719 traube.salon24.pl18.10.2007 - 22:26

@witek
Wczoraj było żartobliwie:)Pozdrawiam,
Traube1161719 traube.salon24.pl18.10.2007 - 22:28

No ale nie słyszałeś co agent mówił do jej uszka
Jesteś naiwny chłopie. Od słuzb specjalnych nigdy nie dostaniesz nagrania gdzie agent mąci jej w głowie lub nagabuje.
Walka z korupcją tak ale metody stosowane przez CBA są złe kojarzące się z metodami CIA i SB
romano331035 18.10.2007 - 22:34

@romano33
Nie chcę sprowadzać dyskusji na boczne tory. Nie wypowiadam się tutaj na temat metod działania CBA. Wiem, w naiwności swojej, że scena z parku przypominała bardziej sceny płacenia okupu w filmach gangsterskich niż romantyczne spotkanie amanta z uwodzoną kobietą.
Traube1161719 traube.salon24.pl18.10.2007 - 22:44

@traube
Chciałbym obejrzeć jakieś wcześniejsze wystąpienie pani poseł aby mieć materiał porównawczy. Oglądając wczorajszy materiał zauważyłem tylko parę dziwnych, jak na kogoś, zachowującego się spontanicznie odruchów. Np. to napinanie szczęki, poprzedzające zaczerwienienia twarzy (co ciekawe w momencie szlochu, kolor twarzy pani poseł się nie zmienił).
Bajbars144216 Bajbarsbajbars1.salon24.pl18.10.2007 - 22:46

@roman33
Nie, no wybacz... to jak - wieczorem, do uszka mówią sobie "kotku", "myszorku", "cukiereczku", "poćwierkaj mi do uszka", a w parku mówią sobie "masz tu 50 tysięcy, na dzień dobry". Przyznam, że ja w kontaktach z ukochaną nie mam takiego dwupodziału tonu rozmowy.
social64373 social.salon24.pl18.10.2007 - 22:47

Traube
>Ja nie analizowałem sprawy Sawickiej. Ja odpowiadałem na >zarzuty i obelgi, którymi mnie w związku z moim >poprzednim tekstem obdarowano.
Twój poprzedni post przeczytałem dopiero teraz. Nazwę go, delikatnie, mało refleksyjnym.
>Nie mam pojęcia, czy CBA wytypowało ofiarę, czy też >zainteresowało się nią ze względu na jej podejrzane >zachowanie.
To jest właśnie problem z Wami, pisowcami. Nie to, że nie macie pojęcia, ale to, że was to nie interesuje.Innymi słowy: godzicie się na sprzedawanie wam lipy i jeszcze macie z tego radochę. CBA może wam fundować takie teatrzyki co miesiąc. Ale czy od tego komukolwiek się polepszy?
>Swoją drogą, to jak na ofiarę spisku przejawiała pani >Sawicka sporo inicjatywy i pomysłowości:)
Na tym polega "dobre typowanie". Nie uważasz?
erer3308 Anarchia na prywatny użytekswojadroga.salon24.pl18.10.2007 - 22:48

@bajbars
Myślę, że ona autentycznie rozczuliła się nad sobą. Jej naprawdę zawaliło się życie. Tyle, że tak samo zawala się życie tysiącom ludzi nagle zdemaskowanych. Boi się i ma podstawy do tego strachu. Żal może mieć jednak tylko i wyłącznie do siebie.Nie robiła na mnie wrażenia szczerej. Nawet w tym płaczu.Pozdrawiam,
Traube1161719 traube.salon24.pl18.10.2007 - 22:55

KURWA MAĆ TYLE MAM TERAZ UKŁADÓW WYPRACOWANYCH
I TO WSZYSTKO W ŁEB WEŹMIE BO NIE PROBLEM BYŁBY GDYBYŚMY WZIĘLI WŁADZĘ... PROBLEM JEST JAK ONI JESZCZE RAZ WEZMĄ WŁADZĘ... ZGRAM WAM TAKĄ PAKĘ LUDZI... LODA BĘDZIEMY KRĘCIĆ... I BIZNES W WARSZAWIE... WARSZAWA NASZA.
Te słowa powinni sobie wszyscy kretyńscy obrońcy skatowanej przez siepaczy Kaczyzmu Sawickiej czytać co pięć minut dla otrzeźwienia.
gość4397 18.10.2007 - 23:00

@social i traube
Bo Wy wyobrażacie sobie, że romans to ma być jak prawdziwa miłość. Zależy jak facet traktuje kobietę, jak się zachowuje i co mówi. Bukiet kwiatów miała piękny. Można tym zauroczyć kobietę.
Tego Wam CBA nie pokaże bo przecież logiczne jest,ze takich scen nie będzie nagrywał. Jeżeli chodzi o ten punkt kulminacyjny czyli wręczenie łapówki to agentom właśnie chodziło o to aby pokazać to jako oficjalne. Aktorzy czy profesjonaliści to potrafią zrobić :)))
Zresztą skąd w ogóle wiecie co CBA robiło i jak akcje przeprowadzało ? Czy akceptujecie każdą metodę ? Przypadek Leppera ws gruntu pokazuje, że działają nielegalnie. Naprawdę nie jest łatwo namówić człowieka do popełnienia przestępstwa. W przypadku Sawickiej trwało to rok. Pamiętajmy, że to agent stworzył fikcyjną firmę, oni fałszowali dokumenty (nie pokazali tego, sms-y i listy tez)
Dlaczego Kamiński nie zamknął wiceministra rolnictwa z PiS-u Kowalczyka za to, ze podpisał podrobiony przez CBA dokument ? Nie ruszyli go bo przecież pomagał CBA. Bez jego podpisu ta sprawa nie byłaby rozpatrywana na posiedzeniu.
A tu wypowiedz generała Adama Rapackiego, twórcy Centralnego Biura Śledczego
"Intymna relacja z udziałem agenta nie powinna mieć miejsca. W ten sposób nie byłoby trudno profesjonaliście namówić kobietę do wzięcia udziału w zabójstwie, a nie tylko w korupcji"
romano331035 18.10.2007 - 23:09

@gość
Adam Lipiński: Czyli pani z grupą pięciu osób...
Renata Beger: Ja mówię o sobie.
AL: Czyli pani z grupą pięciu osób, czyli razem sześć osób, pani chciałaby wstąpić do PiS-u, a oni do tamtego klubu albo zakładają inne koło, to dobrze, jakie są oczekiwania?
RB: No tak jak powiedziałam.
AL: Czyli co? Sekretarz stanu w ministerstwie rolnictwa, tak?
RB: I to natychmiast.
AL: Wie pani, to żaden problem, bo my mamy mnóstwo wolnych stanowisk, znaczy mnóstwo, to nie ma żadnego problemu z tym, a te pozostałe osoby?
AL: Ale jak pani sobie wyobraża te sprawy sądowe załatwić?
RB: To państwo jesteście od tego, a nie ja. Wojtkowi mówiłam.
AL: Nie ma co pani tutaj okłamywać, ja bym to zrobił tak...z panią by się spotkał ktoś kto ma wiedzę na ten temat. Pani by powiedziała, o co chodzi, to znaczy on by przedstawił pani jak to się będzie toczyło, bo jeżeli coś jest... Ja się nie znam na tym, on pani powie i pani podejmie decyzję, jeżeli są jakieś sprawy one się toczą i mają taki przebieg, tego nie można w żaden sposób zatrzymać...
romano331035 18.10.2007 - 23:10

@erer
Ja Ciebie nie etykietkuję.Nie analizowałem sprawy Sawickiej ani sprawy Blidy.O pani Blidzie pisałem nie w kontekście jej winy. Pisałem, ponieważ Blidą wycierała sobie wczoraj gębę Sawicka.Mój wpis nosił charakter osobisty i nie był w zamierzeniu atakiem na PO.Poglądów na PiS, PO i SLD nie ukrywam. W tej dyskusji staram się być obiektywny. I, kiedy oceniam postawy wymienionych w tekście pań, nie ma dla mnie znaczenia, że do SLD jest mi dalej niż do PO.Wiesz, nawet przy okazji kampanii wyborczej można czasem pogadać na tematy dzisiaj poboczne, ale tak naprawdę dużo bardziej istotne dla każdego z nas, niż to czy PiS dotsanie 36%, PO 38, a LiD 16.
Traube1161719 traube.salon24.pl18.10.2007 - 23:11

Traube
W wypowiedzi Sawickiej można wierzyć tak samo jak się wierzy w wygraną w TotoLotka. To samo prawdopodobieństwo prawdy i ziszczenia.PozdrawiamP.S. Wpis mi się bardzo podobał. Erer, jak ten francuski piesek, ma chyba bardziej od moich wyrafinowane – salonowe gusta.
Jacek Michał872658 Do góry nogamijacekmichal.salon24.pl18.10.2007 - 23:13

@Romano
Proszę jeszcze raz. Było dziesiątki dyskusji na temat CBA, Leppera, podsłuchów itd.
Ta jest o postawach. O tym, można zachować się godnie. O tym, że POowiec w PiSowcu, a PiSowiec w SLDowcu mogą, a moim zdaniem powinni, umieć dostrzec i docenić godne i sprawiedliwe zachowania i zapomnieć na chwilę o moralności Kalego.
Traube1161719 traube.salon24.pl18.10.2007 - 23:23

Traube
>Ja Ciebie nie etykietkuję.
Poszedłem na skróty, ale głównie dlatego, że Ty zacząłeś ścinać zakręty wcześniej. Na przykład w tym miejscu: "W niedzielę wybory. Pani Beata będzie mogła oddać spokojnie swój głos.Jeśli Platforma wygra to będzie jej wybaczone"
>Wiesz, nawet przy okazji kampanii wyborczej można czasem >pogadać na tematy dzisiaj poboczne, ale tak naprawdę dużo >bardziej istotne dla każdego z nas, niż to czy PiS >dotsanie 36%, PO 38, a LiD 16.
Tu się zgadzam.
erer3308 Anarchia na prywatny użytekswojadroga.salon24.pl18.10.2007 - 23:23

@romano
Ja o Sasie, Ty o lasie.
Traube1161719 traube.salon24.pl18.10.2007 - 23:25

@kazef
Spam usuwam, przykro mi.
Traube1161719 traube.salon24.pl18.10.2007 - 23:26

@Traube
Przecież wyraźnie piszę na temat !!!
Piszę o tym na ile można się posunąć w kuszeniu i do podżegania do popełnienia przestępstwa. Czyli o stosowanych metodach przez agenturę. Skoro ty nie widzisz w tym nic złego to niedługo będzie to wykorzystywane przeciwko Kaczyńskim i innym posłom PiS-u aby ich ud....ć
romano331035 18.10.2007 - 23:35

Dla romano itp. naiwnych (albo i nie naiwnych...)
Jeżeli kontaktujesz, to przeczytaj sobie to:
Z cyklu "Ledwo się znamy": ciekawa interpelacja POsłów Sawickiej, Kopacz i Pichety
nickED™ http://forum.fronda.pl/?akcja=pokaz&id=1289452
Sawicka w nagranej rozmowie z agentem CBA:
"Ale tak, jak na przykład u mnie, na zachodzie są y... szpitale, sanatoria w pięknych obiektach, również zabytkowych, które będą przekształcone na domy wczasowe, na zakłady opieki długoterminowej"
Sawicka, Kopacz i Picheta w Sejmie:
I n t e r p e l a c j a(nr 9268)do ministra kultury i dziedzictwa narodowegow sprawie dotacji na prace konserwatorskie,restauratorskie lub roboty budowlaneprzy obiektach zabytkowychstanowiących dobra kultury,niewpisanych do rejestru zabytkówSzanowny Panie Ministrze! W związku z sygnałamipłynącymi ze strony organów administracji samorządowejw sprawie możliwości udzielania dotacjiprzez organy stanowiące jednostek samorządu terytorialnegona prace przy zabytkach niewpisanychdo rejestru prowadzonego przez WojewódzkiegoKonserwatora Zabytków zwracamy się do Panaw kwestii wyjaśnienia art. 81 ust. 1 ustawy z dnia23 lipca 2003 r. o ochronie zabytków i opiece nadzabytkami (Dz. U. Nr 162, poz. 1568 z poźn. zm.),który stanowi, iż „W trybie określonym odrębnymiprzepisami dotacja na prace konserwatorskie, restauratorskielub roboty budowlane przy zabytkuwpisanym do rejestru może być udzielona przez organstanowiący gminy, powiatu lub samorządu województwa,za zasadach określonych w podjętej przezten organ uchwale”.Przedmiotowy zapis ustawy uniemożliwia zatemposzczególnym jednostkom samorządu terytorialnego,które posiadają środki finansowe i chęć dążeniado poprawy stanu zachowania obiektów zabytkowych(niewpisanych do rejestru), udzielenie dotacjina prace, o których mowa w art. 77 ustawy. Jako żeposiadają one znaczącą wartość historyczną i w większościprzypadków wymagają przeprowadzenia remontów,co związane jest z ponoszeniem dużych nakładówinwestycyjnych, przewyższających możliwościfinansowe ich właścicieli, zasadne wydaje sięuzupełnienie zapisu art. 81 ust. 1 ustawy.Wobec powyższego zwracamy się z pytaniami doPana Ministra:Czy dostrzega Pan zasadność podnoszonych w tejsprawie argumentów?Czy, w związku z ewentualną zmianą przedmiotowegoartykułu, przewidywałby Pan istotne jejkonsekwencje i reperkusje, w tym skutki finansowedla budżetu państwa?Z poważaniemPosłowie Beata Dorota Sawicka,Ewa Kopaczi Wojciech Zbigniew PichetaWarszawa, dnia 21 sierpnia 2007 r.
(PDF) Strona 64
zeter16438 blog okazjonalnyzeter1.salon24.pl18.10.2007 - 23:38

autor
Ma pan sytuacje taka jak ta: osoba ktora o sobie dotychczas myslala ze jest niewinna,ze jest oki: nagle w swietle kamer zostaje pokazana ze jest zupelnie inaczej.To w mej ocenie absolutny wstrzas.Nic juz nie bedzie takie jak wczesniej.Nie da sie powiedziec "tak,ale...".Przyjaciele,wspolpracownicy,partia spuszcza tylko po niej wode.A sama sprawczyni wie ze nie bedzie tu dla niej listosci boo niby czemu.Koniec,kropka.
A w kilka dni potem p.Kaminski pokazuje film i komentuje go wkladajac cala sprawe do kampanii wyborczej.Na to sprawczyni reaguje poczuciem ze to nie jej glupota jest tu wazna:wazne bylo uzycie jej zlego zachowania do ataku na PO.czuje sie xtra winna: nie tylko za to co zrobila ale rowniez za to jak zostalo to rozegrane przez CBA.
Jak wyobraza pan sobie reakcje po czyms takim?Jak bardziej niz zrobil to p.Kaminski mozna czlowieka pod sciana postawic?
Mozna bylo jeszcze puscic wyimki z domniemanego rozmansu p.Sawickiej z prowokatorem?
Powyzszy text nie jest proba wybielania sprawczyni, jest proba pokazania jej uczuc,jej reakcji.Tego ze przypisywanie tym uczuciom nieautentycznosci w mej opinii jest nietrafione.
Wie pan mysle sobie jak to bedzie kiedy PiS straci wladze: ilu prowokatorow zacznie mowic jeden przez drugiego obawiajac sie ze jesli oni pierwsi nie zaczna mowic to nowa wladza ich po wiezieniach pozamyka?(Pamietajac to co robil przez ostatnie 2 lata PiS z archiwamu bezpieki w ich wyobrazeniu,nowa wladza zrobi z nimi dokladnie to samo).
A pan?Jak wyobraza sobie czas po wyborach?Dla dowolnej koalicji,dla CBA?W dowolnej konfiguracji zdobytych glosow...
NEOspasmin149694 neospasmin.salon24.pl18.10.2007 - 23:38

@romano
Otóż widzę dużo złego w różnych miejscach. To nie jest jednak powód, żeby akurat tu dyskutować spoty PiSu, PO czy LPR, kłamstwa polityków i ich niekonsekwencje, język debaty publicznej, prywatyzację służby zdrowia, listę lektur i masę innych ważnych rzeczy.Tu, dla mnie, najważniejsza jest różnica postaw, a nie to czy nakaz zatrzymania Blidy albo podsłuch Sawickiej założono wydano zgodnie z procedurami. Piszę wyraźnie, że nie chcę się tu wypowiadać o innych aspektach sprawy Blidy niż jej samobójstwo. I to w kontraście do występów pani Sawickiej.
Traube1161719 traube.salon24.pl19.10.2007 - 00:01

@zeter1
Widać, że Kaczyńscy na argumenty są za ciency, więc muszą sięgać po "instrumentarium" rodem z agenturalnej szkółki.
romano331035 19.10.2007 - 00:02

@Traube
Ja Ciebie proszę... weź nie udawaj, że martwisz się tym co o Tobie myśli RR-K.
Wczorajszego Twojego postu nie otwierałem, bo widząc nagłówek na SG Salonu wiedziałem o czym będzie. Pamiętam tylko, że przyznałem Ci w duchu rację, iż taka próba byłaby możliwa.
Sawicka jest obłudną cyniczką i osobiście nie mam co do tego żadnych wątpliwości, a po takim teatrzyku to straciła resztki honoru.
Jedyne co ją usprawiedliwa to to, że jej kazano to zrobić, sama z siebie, by tej szopki nie wymyśliła, tak mi się przynajmniej wydaje.
A RR-K, gdyby była odwrotna sytuacja (czyli posłanka PiSu przyjęłaby łapówkę) to zlinczowała by winną, bez najmniejszych skrupułów... antyPiSowcy już tak mają.
Pozdrawiam.
chupacabras68942 Tak sobie luźno myślę (z różnymi skutkami)

Autor
Mozna wspólczuć Pani S. ale nie oznacza to, że uważa się, że jest niewinna albo nie powinna zostac ukarana. Nie bardzo moge zrozumieć dlaczego Pan uważa, że Pani S. walcząc o wszystko, zwraca sie np do doradców, którzy jej coś proponują a ona te rady wprowadza w zycie - robi coś złego. Osobiście uważam, że pani S. jest poprostu nieszczęśliwa chociaż może w danym momencie nie rozpoznawać swoich uczuć, nie umieć ich nazwać czy radzić sobie z nimi. To wynika, o czym Pan dobrze wie z cech jej osobowisci, wizerunku psychologicznego. Ja też wiele lat pracowałam z ludźmi o skłonnosciach samobójczych. Najczęściej robili po to by zwrócić na siebie uwagę. Najczęściej też udawało się ich uratować, ale... niestety nie zawsze. Sytuacja osobista pani S. jest krytyczna, to nie ulega wątpliwosci. Jej inteligencja nie wydaje sie najwyższej miary. Uważam, że to co zrobiła zwracając uwage opinii publicznej miała dobre i złe strony. Te złe kompromitowały ją, ponieważ pokazała sie jako albo głupsza niż można się byłoby spodziewać, albo odegrała scenę teatralną bez angazowania się uczuciowo w to co mówi i co robi, w co nie nardzo mogę uwierzyć.Jest jeszcze jedna strona sprawy, niezaleznie od słabosci pani S. PRZEZ ROK, cały rok agent CBA pracował nad nią. Powtarzam nad nią pracował ktoś, kto był zapewne szkolony do manipulowania ludźmi. Pokazano tasmy z wręczania pieniedzy ale na miłość boską skąd mam wiedzieć, czy oferent nie zaproponował jej np pożyczki, albo ona tak to rozumiała. Pozwolę sobie przypomnić "noc prokuratorów" - czysta manipulacja a cała Polska przez pewien czas wierzyła w to, że ten parogodzinny przekaż faktycznie coś udowodnił. Czy mam teraz ślepo ufać w uczciwość urzędniczą Pana Kamińskiego i przyjmować za dobrą monetę jego produkcje?To co teraz się robi w dziedzinie kształtowania opinii publicznej jest moim zdaniem czymś co w niedługim czasie spowoduje nieobliczalne skutki społeczne. Zabawa dzieci z bombą może skończyć tragicznie.
rannal1202039 pojedynki na minyrannal.salon24.pl19.10.2007 - 00:09

PO wygra i może się doczekamy
jak bedziesz twardzielu płakał w telewizji, że "to nie były oszczerstwa" i że nie chcesz iść do więzienia, że po prostu zostałeś uwiedziony przez przystojnego i męskiego Jarosława
timur2171 Szkło full-kontaktowetimur.salon24.pl19.10.2007 - 00:14

Traube
Co do samobojczych myśli poslanki sawickiej, to sądzę, że mogła ona mieć na myśli różne samobójstwa jakie zdarzyły się w ostatnich latach. Np. niejakiego Baraniny, ktory popełnil samobojstwo w wiedeńskim areszcie czy pewnego działacza PZPR, później biznesmena, ktory trzykrotnie postrzelił sie w brzuch. Myślę, że takiego samobójstwa może obawiać się posłanka Sawicka.A co do romansu z funkcjonariuszem CBA, to myślę, że możemy dać wiarę zapewnieniom rzecznika prasowego tej instytucji. Ze względu na dość nienachalną urodę posłanki Sawickiej, intymne kontakty z nią wymagałyby nadludzkiego wręcz poświęcenia ze strony owego funkcjonariusza.Jeśli wolno mi coś Panu radzić, proponuję zaniechać polemiki z osobami pokroju RKK lub romano ileś tam. Jak śpiewa Wojtek Młynarski:"bo gdy się z nimi w polemikę wdamoni nie zmądrzeją, ja zgłupieję"Pozdrawiam
wiesława02384 nanofiber.salon24.pl19.10.2007 - 00:21

@timur
Na mężczyzn wysyła się piękne agentki
romano331035 19.10.2007 - 00:21

NEOspasmin
Pamiętając Pański wpis pod jednym z moich postów muszę przyznać, ze miło mnie Pan rozczarował.Od razu powiem, że ma Pan wiele racji. Już pisałem gdzieś wyżej, że tej kobiecie zawaliło się życie. No, ale zrobiła co zrobiła tuż przed czy też już w czasie kampanii. Jako polityk powinna się mieć na baczności i liczyć z prowokacją bardziej niż Pan (jak sądzę) czy ja (to wiem). I liczyć się z konsekwencjami. Też łatwymi do przewidzenia w kontekście poprzednich przypadków.Wie Pan, ja wyjechałem z Polski m.in. dlatego, że nie chciałem brać łapówek. Znałem mechanizmy, wiedziałem - choć nie z praktyki - jak to się robi, ba, znałem ceny za różne lewe kwity wystawiane przez kolegów. Niektórych z nich widział Pan w tv albo czytał o nich w gazetach. Domyślali się wszyscy, często wszyscy wiedzieli. I mimo to oni się nie bali. Ja łapówek nie brałem nie ze strachu tylko z powodu zasad. Bo niby czego było się bać? Teraz, gdybym wrócił do Polski, moje zasady zostałyby potężnie wzmocnione przez strach i pamięć o aresztowanych kolegach. Może i oni zastanowiliby się pięć razy przed wystawieniem lewego zwolnienia bandycie.A pani Sawicka czuła się pewnie i, niestety, nie pomyślała co będzie, kiedy się noga omsknie.
Traube1161719 traube.salon24.pl19.10.2007 - 00:22

@ Traube
Ja odniosłem wrażenie, że Barbara Blida też nie zamierzała się zabić. Zdesperowany samobójca strzela sobie raczej w głowę. Chyba niewielu samobójców strzela sobie w klatkę piersiową. Myślę, że pani Blida liczyła bardziej, że szpital będzie dla niej lepszym miejscem niż areszt, ale niestety nie znając może anatomii trafiła pechowo w samo serce.Pani Sawicka jest zdecydowanie bardziej ostrożna i tylko mówi, że "walczy o życie". W sumie żałosny spektakl specjalistki od kręcenia lodów...
bingo208 19.10.2007 - 00:28

@chupacabras
Tak jak wczoraj Sawicka, tak dzisiaj RRK zainspirowała mnie do napisania tekstu. Nie liczyłem na jakąś merytoryczną dyskusję:)
Traube1161719 traube.salon24.pl19.10.2007 - 00:29

@rannal
Jako żywo, o doradcach nic nie pisałem!
Traube1161719 traube.salon24.pl19.10.2007 - 00:32

autor
caly moj texcik sprowadzal sie do tego ze nie mozna zarzucac nieautentycznosci zachowania p.Sawickiej.Zgadza sie pan z tym?
NEOspasmin149694 neospasmin.salon24.pl19.10.2007 - 00:32

@Traube
I pamietaj iz masz "moralny obowiazek" glosowac na POLiD gdyz w innym wypadkuRRK tez popelni cos w stylu Sawickiej.
Jacek2295 19.10.2007 - 00:33

@wiesława
W fajny sposób złośliwa Pani jest:) Też o tych sprawach myślałem, ale ile można w krótkim tekście?Pozdrawiam,
Traube1161719 traube.salon24.pl19.10.2007 - 00:34

W związku z tytułem, ale na margnesie ...
Szanowny Panie Traube!
Stary jestem, to nawyki mam totalitarne. Zatem arbitralnie pozwolę sobie zwrócić Panu uwagę na nieroztropne marnowanie czasu. Na zaczepki RRK nie warto reagować. Ma tu ksywę "centaurynia", czyli takie nie wiadomo co; taki dziwoląg. Coś jak skrzyżowanie baby ze zwierzeciem, ale nie koniem.
Tę moją totalitarną arbitralność wypada jakoś uzasadnić, zatem do dzieła.Wojny (tej II światowej) nie pamietam, bo mnie jeszcze nie było. Z relacji rodzinnych wiem o t.zw. szczekaczkach, które rozsiewały po ulicach Warszawy kłamliwą, niemiecką propagandę.
Osobiście poznałem ten fenomen "informacyjny" w latach tuż powojennych.Niewiele w sumie pamiętam z "wielkiej polityki" poza nową odmianą szczekaczek.Nowa też była nazwa - "kołchoźnik". Odbiorników radiowych nie było. Te przedwojenne skonfiskowali Niemcy. "Kołchoźnik" był rozwiązaniem postępowym.By ułatwić ludowi pracującymi miast i wsi percepcję nowych idei, władza instalowała je w mieszkaniach. Wyłączyć się nie dało - była tylko regulacja głośności.
Zapamiętałem z tego postępowego medium dwa zjawiska: kapelę Feliksa Dzierżanowskiego i propagandowe referaty Wandy Odolskiej. Przeplatały sie one przez cały dzień w t.zw. ramówce.Pierwsze zjawisko obrzydziło mi skutecznie muzykę ludową; drugie zaś - natrętnie jazgoczące baby.
Gdy w listopadzie ubiegłego roku trafiłem - jako czytelnik - do salonu24 i zdarzyło mi się przeczytać jakiś tekst RRK, pierwszym skojarzniem było - to język Odolskiej. Te same frazy, ta sama napastliwość partyjnej agitatorki, to flekowanie oponentów.Potem źródło tego stylu stało się oczywiste, a porzekadło ludowe "czym skorupka za młodu nasiąknie itd." znalazło kolejne potwierdzenie ...
Pozdrawiam!
Barres21129 Moje Góry - kiedyś...arkorian.salon24.pl19.10.2007 - 00:36

@NEOspasmin
Zgadzam. Ale przecież ja sam o tym piszę. Ona się użaliła nad sobą. I to było autentyczne. Z Sejmu trafi do Krzywańca. Perspektywy na dalsze życie też takie sobie. Wstyd przed rodziną, przyjaciółmi, kompromitacja. Ale o wyrzuty sumienia jej nie podejrzewam.Manipulacją były te teksty o dwóch kobietach i samobójstwach.
Traube1161719 traube.salon24.pl19.10.2007 - 00:38

@Barres
Dzięki za wpis. Myślę, żę było warto. Sprawa wywołała we mnie niesmak. Napisałem ironicznie. Reakcją był stek bluzgów, wyzwisk i pomówień, że użyję modnej ostatnio stylistyki.Postanowiłem więc napisać nieco obszerniej i bardziej jednoznacznie. Także dla tych, którzy ironii nie rozumieją, widzą świat czarno-biało, a jedyna mornalność im znana to moralność Kalego.Pozdrawiam,
Traube1161719 traube.salon24.pl19.10.2007 - 00:44

blida
W pierwszych info o amunicji w broni jakiej użyła określano te pociski jako obezwładniające, raniące, ale nie uśmiercające. Ona podobno była poinformowana gdzie przyłożyć broń aby się poważnie zranić ale nie zabić, pomyliła się o dwa cm.Poza tym, podobno kobiety popełniając samobójstwo dbają o to aby nie uszkodzić sobie twarzy, zależy im na ładnym wyglądzie.
zx639 19.10.2007 - 00:48

@foopl
Ja wolę dostrzegać w ludziach cechy pozytywne. Nie mam powodu, żeby przypuszczać, że Blida cwaniakowała. U mnie "ma wybaczone" i raczej zdania nie zmienię. Wierz mi, że jej przynależność partyjna nie ma dla mnie znaczenia.
Traube1161719 traube.salon24.pl19.10.2007 - 00:58

Uzupełnienie
1. W sprawie rzekomego "wytypowania" i "uwiedzenia". Media milczą nt wypowiedzi Jerzego Jachowicza bezpośrednio po konferencji Mariusza Kamińskiego,który wyraźnie powiedział, że zetknął się z nazwiskiem Sawickiej w dwuznacznym świetle w INNEJ SPRAWIE. Funkcjonariusze zatem wytypowali ją na podstawie konkretnych podejrzeń, ponieważ nie wierzę, by CBA nie znało takiej pogłoski, a znał - wyłącznie Jachowicz.2. Sposób konstrukcji wypowiedzi Sawickiej przed kamerą jest zbyt logiczny, jak na stan psychiczny osoby pod zarzutami (ponadto czytała z kartki, jak zwrócono uwagę).Zwłaszcza powołanie się na przykład Blidy, ponieważ duża część mediów i polityków opozycji wykorzystuje, zdecydowanie cynicznie, ten temat do ataków na rząd.
3. Ceterum censeo, że pani poseł odegrała spektakl na czyjeś zamówienie (czyje?) W ZAMIAN za pomoc prawną i jej koszt.Cyniczne to stanowisko? Pewnie tak.Tylko, że mamy do czynienia z rzeczywistością nieskończenie cyniczną, z handlem wartościami.Pozdr
bohmel0207 melkmelk.salon24.pl19.10.2007 - 01:21

Wątek dot. RRK - na zakończenie
Szanowny Panie Traube!Wpędził mnie Pan w silne wyrzuty sumienia. Otóż jakiś czas temu zaglądałem systematycznie do blogu RRK, by zrobić przegląd komentarzy i zidentyfikować przyzwoitych ludzi, którz nieopatrznie (ale w dobrej wierze) zapędzaja się w dyskusje z ową "centaurynią" (RRK). Podrzucałem im następnie sekwencję kilku linków, by mogli poznać nieco "popisów" tekściarskich tej nieszczęśnicy. Teksty te pozwalały samodzielnie poznać czytelnikom prawdziwy wizerunek krakowskiej aktywistki partyjnej PO.
Miałem ostatnio sporo pracy i stąd te zaniechania. Widzę jednak, że znów się babsztyl rozzuchwalił i wypełza ze swej nory. Dalej do różnych szamb siega i ludzi ekskrementami obrzuca.Prewencja - jak widzę - jest stale potrzebna.
Pozdrawiam!
PS. Dziś juz koniec z pisaniem. Dobranoc!
Barres21129 Moje Góry - kiedyś...arkorian.salon24.pl19.10.2007 - 01:29

Uzupełnienie 2
Blida.Przede wszystkim nie strzeliła sobie w serce, tylko w aortę. Sugeruje to, że wiedziała o energii kinetycznej pocisku i śmiertelnym wstrząsie jaki powoduje. Chyba, że się pomyliła w emocjach.O mafii śląskiej (węglowej i nie tylko) napisano tony tekstów. Szacowane zyski tej grupy - 40-50 mld zł- nie pozwalają sądzić, że nikt o tym nie wiedział. A zwłaszcza politycy z tego regionu, bez wyjątku prawicowi i lewicowi (w gębie, rzecz jasna). Jeżeli niezawisły (od Kaczyńskiego)sąd wydał zgodę na areszt tymczasowy dla innych graczy, mamy prawo domniemywać, że zarzuty są poważne i opinia Ziobry nie jest istotna.Zalany powodzią wzruszających komunikatów medialnych i politycznych nt tej świętej kobiety, przypominam, iż przeforsowała ustawę (lex Blida) zezwalającą na eksmisję na bruk, bez względu na porę roku. A więc, cytując Strońskiego, "ciszej nad tą trumną".Z cynicznym pozdrowieniem
bohmel0207 melkmelk.salon24.pl19.10.2007 - 01:35

Wkleję na "jednej kartce" tekst od "dydek" do Maryli, a później
Po kolei, najpierw tekst od dydka, który znalazł coś ciekawego w tekście Igora Janke, piszącego o swojej rozmowie z red. Morozowskim:_______________________________________________________________________"...przeklejam komentarz od Janke - bardzo ciekawy:)
Przypadkiem natkąłem się na onecie na komentarz jednego z internautów:Panie Igorze - wie pan coś o tym? Czy to prawda?
Treść komentarza:"Dzisiaj rano w TOK FM, Morozowski, którego trudno posądzić o sympatię do PIS-u powiedział:"wczoraj podczas konferencji (czyt.płaczu) Sawickiej zadzwoniłem do znajomego z PO, bo chciałem umówić Sawicką do swojego programu. A on mi na to: poczekaj, teraz nie mogę rozmawiać, bo zaraz Sawicka ma zemdleć (czy zemdleje - juz nie pamiętam) i ja muszę ją złapać". Powtarzam, mówił to Morozowski. Kto nie wierzy, odsyłam do powtórki rannego programu, który trwał od 8 do 9. W zwiazku z tym pytam się, co jest większym draństwem; konferencja CBA, czy teatr odwalony przez Sawicką, a wyreżyserowany przez PO?"
2007-10-18 13:02koval_f0174
2007-10-18 13:12dydek01470_______________________________________________________________________I następny tekst mojego autorstwa z linkiem do oryginalnego jego położenia. Tekst dotyczy mojej oceny postawy pani Sawickiej. Proszę zwrócić uwagę na daty tych komentarzy. Nie jestem jasnowidzem. Myślę i analizuję fakty. Wyciągam wnioski._______________________________________________________________________
Panie Marcusie CrassusieIntuicja i dokładnie to wyczucie, o którym Pan mówi, zawodzi Pana całkowicie.Wygląda to trochę jak utrata kontaktu z tradycją kultury łacińskiej, jak nić, która zerwała się ze cztery pokolenia temu,...Zerwała się i jej strzępy znalazły się w rękach młodych, cynicznych zawodowców.PSEUDO zawodowców. Takich jak Sławomir Nowak.I niech Pan nie udaje naiwniejszego, niż Pan jest.
Wie Pan świetnie, Pan Nowak zorganizował i wyreżyserował tę konferencję od początku do końca. Łącznie z końcowym omdleniem i czekającym transportem w objęcia zafrasowanych lekarzy. Razem z zakazem odpowiadania na dziennikarskie pytania, aby czegoś niechcący nie sypnęła.To jest już pożegnanie z sitwą, bo jej już nikt nie pomoże, nikt. To też Pan wie.
Wie Pan znakomicie jak się nazywa ten propagandowy numer, już w udoskonalonej wersji serwowany przez hitlerowskich speców od Völkischer Beobachter, albo przesłuchań w Gestapo.
Ten trick tak mi się kojarzy. Niestety.Smutne to, ale kupuje Pan kit i wciska kit.Jest pan zwolennikiem PO, niech więc przynajmniej pozostanie uczciwym sojusznikiem i nie kupuje jawnych łajdactw.
2007-10-17 21:10 michaelhttp://marcus-crassus.salon24.pl/index.html#comment_607928_______________________________________________________________________I może dwa cytaty z opinii kobiet, ostrzejszy i łagodniejszy.Najpierw ten łagodniejszy:_______________________________________________________________________
"Już od trzech dni wisi tutaj:http://www.parkiet.com/news/art.jsp?idn=529590&dz=01000News, który powinien zelektryzować media i spowodować interwencję Prokuratury Naczelnej w trybie natychmiastowym, a tymczasem na pierwszych stronach gazet jakieś pseudo-informacyjne badziewie o kiepskich szopkach w wykonaniu gangsterki z immunitetem"Źródło: http://niemcy.salon24.pl/40262,index.html_______________________________________________________________________Drugi cytat mniej łagodny, już nie o szopkach w wykonaniu gangsterki z immunitetem, ale:_______________________________________________________________________
"Polityczne bydło odspawane od koryta".Źródło: http://lista-obecnosci.blogspot.com_______________________________________________________________________Niestety ta ostatnia opinia jest najbardziej bliska prawdy materialnej i najdalsza tej, która jest uznawana za poprawną politycznie w polskich mediach.Wszystkich mediach.Można zaryzykować twierdzenie, że poprawna politycznie opinia fałszuje rzeczywistość.Czy etyka dziennikarska uprawnia dziennikarzy do inspirowania rzeczywistości?
michael2066337 Wolna Europa? Zdemoralizowanym mediom - NIE!

-->Traube
małe post scriptum do tego co napisałeś-o ile zachowanie Beaty S. usprawiedliwia jej obecna sytuacja osobista i próba obrony za wszelką cenę, o tyle nie mogę wyjść z osłupienia po dzisiejszym (już wczorajszym) występie pana senatora Kutza (u Rymanowskiego w "Bitwie").Mówił z takim patosem o zaszczuciu Sawickiej (i Blidy, a jakże!), że jedynym wytłumaczeniem może być, że i jemu kopci się pod tyłkiem.
Zaraz będzie powtórka w tvn24. Kto nie śpi - niech obejrzy!
warmiaczka1080 19.10.2007 - 02:17

Traube i żale nad posłanką
Odniosłam podobne wrażenie braku autentyzmu w przeprosinach Sawickiej, przede wszystkim użalanie się nad sobą, przechodzące we wściekłość ukierunkowaną politycznie (oskarżenia o bolszewizm)Trochę nie rozumiem tego świętego oburzenia na metody CBA. Po pierwsze zaakceptowane przez sejm, po drugie jak rozpoznać ukryte mechanizmy korupcji w kręgach władzy, jeśli nie wzbudzi się jej zaufania? Czy to takie oryginalne chwyty? Przecież b.posłankę tymi samymi metodmi mógł kupić każdy lobbista, każdy mafiozo chyba szybciej, bo za dużo większe pieniądze. Nic nie tłumaczy, że jest kobietą. W sejmie jest politykiem, reprezentuje nasze interesy. Jak się zdecydowała na tę drogę, to musi mieć charakter. Partia Kobiet winna zaprotestować nad tym użalaniem nad zranioną przez agenta CBA kobiecością. Jednocześnie nie jestem entuzjastką konferencji Mariusza Kamińskiego z pokazaniem filmowych materiałów operacyjnych w trakcie kampanii wyborczej. CBA trzeba izolować od polityki. Za chwilę następcy wyleją dziecko z kąpielą, albo tak jak media publiczne przejmą CBA jak swoje. Kiedy nasz świat polityków wzniesie się na wyższe piętro i skończy z tą partyjną pazernością? Może podrzucić im trochę literatury romantycznej?
Janka Jankowska69 19.10.2007 - 04:37

rzede wszystkim nie strzeliła sobie w serce, tylko w aortę. Suge
Jest też możliwe, że wcale nie planowała się zabić, tylko tak postrzelić, żeby nie dopuscić do wyprowadzenia w kajdankach i jakiś czas spędzić w szpitalu. Ostatecznie była to slepa amunicja. Mogła przypuszczać, że strzelając w pierś (nie w serce) nie zrobi sobie wielkiej krzywdy. Ale to tylko gdybanie. Dobrze byłoby, by w wyniku działań prokuratury udało się ustalić coś więcej niż tylko, że była podejrzewana o udział w aferze i sie zastrzeliła. Obawiam się jednak, że obecnemu Ministrowi Sprawiedliwości takie ustalenia wystarczają...
Rafał1711 19.10.2007 - 07:54

autor
Ale o wyrzuty sumienia jej nie podejrzewam.
Wyrzuty nie maja tu nic wspolnego z tym czy czuje sie zaszczuta,czy jest zaszczuwana przez p.kaminskiego czy nie.Wg mnie jak najbardziej jest.I jest rowniez autentycznosc w mowieniu o samobojstwie jako o ucieczce z sytuacji jaka ja przerasata.
NEOspasmin149694 neospasmin.salon24.pl19.10.2007 - 09:56

@NEOspasmin
Nie wypowiadałem się czy Sawicka jest zaszczuwana czy tylko się czuje zaszczuwana. W ogóle nie używałem takiego słowa. Na tej zasadzie każdy złodziej jest zaszczuwany przez policję.Wyrzuty sumienia są tu akurat bardzo istotne. O tym m.in. traktuje mój tekst, nawet jeśli nie piszę tego zupełnie wprost. Pani Sawickiej powinęła się noga, złapali ją, sfilmowali itd. Jej przepraszanie i płacz nie brały się z poczucia winy, z żalu "za grzechy". Były próbą ratowania skóry, prawdopodobnie zresztą zaaranżowaną wraz z b.partyjnymi kolegami.Autentyczności w całej jej wypowiedzi, a już zwłaszcza w części o samobójstwie było tyle, co - jak mawiał Wokulski - trucizny w zapałce.
Traube1161719 traube.salon24.pl19.10.2007 - 14:27

autor
"Jej przepraszanie i płacz nie brały się z poczucia winy, z żalu "za grzechy". Były próbą ratowania skóry, prawdopodobnie zresztą zaaranżowaną wraz z b.partyjnymi kolegami."
1.jak pan sobie wyobraza ze p.Sawicka wyobrazila sobie ze uratuje skore wobec ewidentnej sytuacji w jakiej sie znalazla?Powie ze to ne bya ona?Ze kaske wziela ale nie jako lapowke tylko jako prezent od faceta na pierscionek zareczynowy?Ze placz i zaslabniecie pozwola jej uciec od odpowiedzialnisci karnej?Ze po takim publicznym placzu p.Tusk przywroci ja na listy wyborcze?
2.A moze, jesli weszla w jakies intymne kontakty z prowokatorem, blagala tego skurwiela z CBA zeby choc tych tasm publicznie nie puszczal?
3.Na jakiej podstawie twierdzi pan ze wystapienie p.Sawickiej w sejmie bylo zaaranzowane wraz z jej ex kolegami z PO?
"Autentyczności w całej jej wypowiedzi, a już zwłaszcza w części o samobójstwie było tyle, co - jak mawiał Wokulski - trucizny w zapałce."
A pan, wcielajac sie w skore p.Sawickiej nie rozwazalby samobojstwa? Nie jest to w takiej sytuacji naturalne?
pozdrawiam
NEOspasmin149694 neospasmin.salon24.pl19.10.2007 - 16:12

@NEOspasmin
Przeczytaj moj tekst. Nie wiem, jakbym sie zachowal w takiej sytuacji. Przede wszystkim, bedac poslem nie bralbym lapowek. No, ale wyobrazmy sobie, ze wzialem, zlapali mnie itd. Gdybym za jedyne wyjscie uznal odebranie sobie zycia to postaralbym sie to zrobic, moze poprosilbym o pomoc psychologiczna, ale na pewno nie obwieszczalbym o tym na konferencji prasowej.Co do autentycznosci, pozwalam sobie pozostac przy swoim zdaniu. Jak napisalem, pozwala mi na to wieloletnie doswiadczenie zawodowe. Moge sie mylic, oczywiscie. Ale na ogol udaje mi sie trafnie "oddzielic ziarno od plew" w tej materii.Gdybys przeczytal komentowany tekst, znalbys nb. odpowiedz zwlaszcza na swoje pierwsze pytanie. Napisalem wyraznie, co sadze o postawie Blidy, a co o Sawickiej.
Traube1161719 traube.salon24.pl19.10.2007 - 17:52

poraz ostatni
jeszcze raz powtorze: nie ma podstaw do dyskredytowania autentycznosci zachowania p.Sawickiej.Tak samo jak nie ma podstaw do twierdzenia ze to byl "montaz" zrealizowany wg scenariusza ex partyjnych kolegow p.Sawickiej.
pozdrawiam
NEOspasmin149694 neospasmin.salon24.pl19.10.2007 - 19:51

Sorry, że nie na temat
U mnie na blogu, data we wpisie oznacza datę zmiany danej notki.
Wpisanie kolejnej notki, nie jest odnotowywane w archiwum, bo notki wpisywane później są klasyfikowane jako poprzednie.
Proszę wskazać odnośnik Państwo na moim blogu, a wtedy zobaczy Pan spis notek i tam będą trzy wprowadzające, a potem zasadnicze notki z cyklu Państwo.
To powinna być strona internetowa, a nie blog, ale tak to zrobiłem i tak jest, natomiast ewentualne komentarze proszę umieszczać pod notką Państwo notka ostatnia.
Pozdrawiam
Jerzy Maciejowski63728 Pod prądwdrugastrone.salon24.pl19.10.2007 - 22:57

Neospasmin
Jak się czujesz po informacji nt przygotowanej improwizacji z Sawicką jako zemdloną ofiara Kamińskiego? Mistewicz w tekście w ":Rz" nie mówi "Sawicka", tylko - "PO" Gratuluję wybitnego intelektu i umiejętności analitycznych. Ośle!Kury Ci szczać prowadzać, a nie analizować - powiedziałby Marszałek.
bohmel0207 melkmelk.salon24.pl20.10.2007 - 00:05

@Sawicka nie była dziewicą
Bohem napisał:
1. W sprawie rzekomego "wytypowania" i "uwiedzenia". Media milczą nt wypowiedzi Jerzego Jachowicza bezpośrednio po konferencji Mariusza Kamińskiego,który wyraźnie powiedział, że zetknął się z nazwiskiem Sawickiej w dwuznacznym świetle w INNEJ SPRAWIE. Funkcjonariusze zatem wytypowali ją na podstawie konkretnych podejrzeń, ponieważ nie wierzę, by CBA nie znało takiej pogłoski, a znał - wyłącznie Jachowicz.
=========================
Widziałem tę wypowiedź w TVN24. Nigdy niestety nie powrócił do niej i nikt nie zaczął sprawy badać.
Skywalker/jarocin1182 SB na Festiwalach w Jarocinie

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz